poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Szybkie pozdrowienia z Chorwacji

     Jak widać żyć bez Was nie mogę. Ile mogę to podczytuję choć na komentarze brak już czasu. 
Jest pięknie... ciepło, bez tłumów, tak jak lubię :)




środa, 14 sierpnia 2013

Pokój marynarza na bis i wymianka

     Wiem, wiem o tym już było ale chciałam jeszcze raz pokazać pokój Sebastiana. A to dlatego, że w poprzedniej wersji czegoś mi brakowało. Wnętrze wymagało dopieszczenia i myślę, że teraz udało się osiągnąć zamierzony efekt. Nie jest to jednak tylko moja zasługa, do sukcesu przyczyniły się dwie wspaniałe kobietki.


     Na szafce ustawiłam znalezioną w internecie grafikę żaglowca. Nowością są też walizeczki, które znalazłam w sklepie Kids Town . Jak tylko je zobaczyłam wiedziałam, że będą moje.


     U Marty z bloga dziupla sowy kupiłam drewnianą kotwicę i dwie rybki. Trzecią niebieską dostałam w prezencie. Powiesiłam je na kupionych w Castoramie drewnianych drzwiczkach, które oczywiście pomalowałam na biało.


     Kupiłam też bujany fotel w IKEA. Przyznam, że nie tylko synek na nim przesiaduje i wcale nie mam tu na myśli tego pluszowego psiaka :)
   

     Na ścianach zawisły piękne grafiki, a to wszystko za sprawą Moniki z bloga Moje przeboje . Monika zaproponowała mi wymianę, ja się zgodziłam i tym to sposobem zostałam obdarowana cudnymi grafikami.


     Obok róży wiatrów aż się prosi postawić model żaglowca. Mam nadzieję, że upolujemy takowy na wyjeździe. 


     Pozostałe grafiki jeszcze nieoprawione. Koniki z Dalarna już wkrótce zawisną w salonie.


     Do Moniki w zamian za te cuda trafiła anielinka i serduszko do kompletu.



     Zdjęć na dziś wystarczy. Chciałam jeszcze raz podziękować Marcie i Monice, a Was zaprosić na ich blogi bo dziewczyny naprawdę robią piękne rzeczy. 
Chcę się jeszcze pożegnać z Wami na jakiś czas bo jak wspomniałam wyżej wyjeżdżam i nareszcie zaczynam WAKACJE. Jedziemy na Chorwację, konkretnie na wyspę Pag, a tam już tylko plażing, relaksing i może jakieś małe zakupowe szaleństwo :))).
Odezwę się po powrocie, zasypię zdjęciami i pewnie ogłoszę zwycięzcę w trwającym CANDY.
Dziękuję Wam wszystkim stałym (żeby nie napisać starym) i nowym czytelnikom za liczne odwiedziny i miłe słowa w komentarzach. To naprawdę budujące wiedzieć, że jesteście i czytacie te moje wypocinki.
Buziaki dla wszystkich i do usłyszenia. Pa pa :)



poniedziałek, 5 sierpnia 2013

alfabet


     Pisałam już spory czas temu o wygranym candy u Iz & Reda . Dostałam od nich piękne literki z drewna olchowego, które stały się ozdobą mojej komody w sypialni. Wierzcie mi chciałam pokazać je wcześniej ale ciągle uważam, że cała komoda i sypialnia nie są jeszcze zagospodarowane w taki sposób, żeby warto poświecić temu post. Dlatego dziś tylko mała odsłona. Alfabet w roli głównej, a jego dopełnieniem świeczniki z drzewkami.
Wieczorem wyglądają przepięknie i tworzą zgrany duet.





Pozdrawiam Was w kolejny upalny dzień lata i przypominam o trwającym candy.