Buszowałam więc po necie szukając inspiracji i znalazłam. Musicie wiedzieć, że zawsze w sprawach aranżacji konsultuję się z moją przyjaciółką Moniką (pozdrowienia dla Ciebie), z którą razem urządzamy swoje domy i omawiamy każdy zakup począwszy od mebli, a na zwykłym talerzu kończąc :)
No i oczywiście tym razem też mnie nie zawiodła, wpadła na ten sam pomysł co ja, czyli połączenie ciemniejszych schodów z białymi balustradami. Pomysł mojemu M. nie przypadł do gustu, no ale jak miał dwa głosy przeciwko sobie po prostu nie miał szans.
Jak myślicie, czy dalej jest niezadowolony ???
Podpowiedzią niech będzie fakt, że teraz mogę sama wybrać konsolę, która zagości (mam nadzieję już wkrótce) przy ścianie z galerią zdjęciową.
Opowiem wam jeszcze jedną anegdotkę. Gdy z wizytą był u mnie wujek (o jego cudach z drewna z pewnością tu jeszcze napiszę) zapytał dlaczego zmieniliśmy schody, bo jemu tamte się podobały. Wytłumaczyłam, że nowe są takie klimatyczne i cieplejsze... padła odpowiedź: "no to teraz zaoszczędzicie na ogrzewaniu" ;)))
Rozpisałam się okrutnie, ale już kończę i zapraszam do oglądania moich wymarzonych schodów.
U ciebie w domku panuja moje ukochane polczenia bieli z drewnem ,schody sa fantastyczne i dmuchawce w ramach rewelacja
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podobają :)
UsuńCoś pieknego, na prawdę...wspaniałe połączenie drewna i bieli...gdybym miała dom byłyby na pewno i moim marzeniem;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Marzenia się spełniają więc.... wszystko przed Tobą :))
OdpowiedzUsuńB. piękny blog, czytam od początku i z niecierpliwością czekam na kolejny wpis, masz talent dziewczyno ! a ten wujek to mój M :)) i faktycznie robi cuda z drewna! Pozdrowienia ! I.
OdpowiedzUsuńMiło mi Cię tu gościć moja droga ciociu :))
Usuńświetnie wyglądają te schody! :) trochę nowoczesności i tradycji dobrze się razem prezentują :)
OdpowiedzUsuńprzytulnie tu u Ciebie.
zostaję! :D
Ja u Ciebie też już byłam ;)
UsuńSchody do zakochania i pozazdroszczenia bo jak patrze na moje to brak mi słów:) Pozdrawiam ciepło:) ulicazielona.blogspot.com
OdpowiedzUsuńW nowym domu planujemy schody z płytek- w ramach oszczędności , ale po twoim wpisie nie jestem już tego taka pewna... Wyglądają super. A biały kolor- pięknie tylko, czy małe i średnie łapki nie pokonają u mnie tej bieli na klatce schodowej...
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze z płytek też miały być tańsze od drzewa, ale jak się potem okazało różnica w cenie była niewielka. Bo to płytki twarde i źle się docinało i szlifowało kanty, no i dłużej zeszło więc za robotę trzeba dopłacić. Więc naprawdę porządnie się zastanówcie i wszystko dokładnie przeliczcie :)
OdpowiedzUsuńU mnie łapki mają 4 i 9 lat, malowałam ponad miesiąc temu i sama się dziwię, że żadnych śladów nie ma.
Oby tylko tak dalej ;)))
Pięknie , i tutaj były płytki ???? brrr, te schody w tej chwili są piękne, takie tylko takie !!!! Z biela prezentują się rewelacyjnie, przekaż mężowi, że ma mądrą i zdolną żonę. pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńPrzekażę na pewno i już idę do Ciebie :)
Usuńprzepiękne :):):) Sama mam drewniane stopnie :) balustrady częściowo ... bose stópki na drewnie... bosko :) No i zaoszczędzicie na ogrzewaniu hahaha
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Beti trafiłam do Ciebie z bloga Kasi "Kreatywne życie" - bardzo mi się u Ciebie podoba i już zapisuje się do grona obserwatorów.
OdpowiedzUsuńSchody cudne, prześliczne - możesz być dumna ze swojego wyboru. Zdecydowanie wolę takie niż wcześniejsze połączenie płytek i metalu.
Myślę, że mąż jest zadowolony :)
Jeśli będziesz miała ochotę zapraszam w swoje "cztery kąty" :)
Kasiu dzięki za tak liczne komentarze. Będę odpisywać i z pewnością do Ciebie zajrzę, jak tylko wrócę z zakupów :))
UsuńPozdrawiam cieplutko
Bardzo mi się podobają Twoje schody, są na pewno "cieplejsze" ;)
OdpowiedzUsuńŚciskam
K.
Zdecydowanie ;))
Usuńprzepiękne schody! bardzo podoba mi się połączenie drewna z bielą:)))
OdpowiedzUsuńte balustrady i kształt! no robi wrażenie... ach marzy mi się kiedyś taki domek... :))) z piętrem oczywiście:)
buziaki!
Zastanów się jeszcze, to bieganie po schodach zwłaszcza przy dzieciach nie jest aż takie super :))
UsuńKlasa...dziewczyno...!!!
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują...:):):)
Sama bym takie chciała...oj chciaaaałabym...chciaaałaaa....;)
No i teraz będzie mnie męczyć ta piosenka ;))
Usuńalez przestronnie!
OdpowiedzUsuńślicznie to yglada i do tego ta firanczeka i ramki! :)
cudownie!
Dzięki :)
Usuńśliczne schody i pięknie się te obrazki w ramkach prezentują.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi karniszami.
Pozdrawiam!
Iza
Trzeba było trochę pokombinować ale się opłacało ;)
UsuńNasze schody są w opłakanym stanie i trzeba będzie w końcu też je zrobić od nowa. Te Twoje wpisują się w moje klimaty. Śliczne są :-)
OdpowiedzUsuńNie ma problemu, mogą być też Twoje :))
UsuńSchody wyszły rewelacyjnie, robią piorunujący efekt. Na prawdę pięknie, gratuluję dobrego pomysłu. Ja gdybym nie miała przelotowych, też bym takie zrobiła. pozdrawiam. Kasia
OdpowiedzUsuńBeti jak dla mnie schody wyglądają elegancko, i to ciemne drewno pięknie sie błyszczy. Buziaki Gosia
OdpowiedzUsuńPucowałam ostro przed sesją ;))
UsuńPiękne schody! I bardzo podoba mi się okno z firankami :)
OdpowiedzUsuńwpadłam przez przypadek do Ciebie i już tu zostaję :) przepięknie jest tu u Ciebie :) a te schody rewelacyjne!!! :D takie mi się właśnie podobają, połączenie naturalnego drewna z białym kolorem... piękne ;) muszę pokazać je mojemu mężowi, jak kiedyś będziemy wykańczać poddasze to takie schodki muszę mieć ;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
Bardzo lekko te schody wyglądają - super. I to okienko na podeście! Świetnie wykombinowane karnisze i firanki. Zawsze marzyłam o takim okienku przy schodach, ale u mnie w domku go nie będzie :( Tak więc pozytywnie zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie - Ania z BrzezinaMoja
Piękne schody, śliczna aranżacja okna i przepiękna galeria zdjęć, koniecznie pokaż ją w następnych postach :) Ogólnie bardzo ładnie u Ciebie, więc z przyjemnością dodaję Twój blog do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńGalerię oczywiście pokarzę, ale musi jeszcze poczekać na zamówioną konsolę, która wykończy całość.
UsuńMimo mojego obsesyjnego lęku przed schodami- muszę przyznać Twoje wyglądają genialnie.
OdpowiedzUsuńSchody świetnie się prezentują :) Uroku nadaje im właśnie ten kontrast z białą balustradą :)
OdpowiedzUsuńSchody są piękne, właśnie takie mi się marzą :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiekne schody i balustrada! Moje ulubione polaczenie bieli z ciemnym drewnem..:-) Cudo :-D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że udało Ci się zrealizować to marzenie. Schody wyglądają wspaniale, bardzo ładne połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńCudne są te schody. Połaczenie drewna i bieli jest niezastąpione :)
OdpowiedzUsuń