A jednak przyroda robi nam niespodzianki. Postanowiłam więc wykorzystać ten słoneczny dzień i podjąć WIANKOWE WYZWANIE u Addicted to crafts, do czego Was też namawiam.
W takich oto okolicznościach przyrody powstał mój wianek i choć momentami słońce mocno przypiekało mi w plecki to wietrzyk nie pozwalał zapomnieć, że zbliża się jesień.
Wianuszek będzie witał już od progu moich gości.
Parę dni wcześniej pojechałam na targ i kupiłam wrzosy. Było tego trochę. Skorzystałam z okazji i podczas przesadzania zrobiłam kilka fotek w zorganizowanym jakiś czas temu kąciku ogrodniczym, w domku gospodarczym. Tu stanęła wyremontowana szafka, o której kiedyś wspominałam oraz stolik do sadzenia. Taki kąt marzył mi się od dawna. Teraz wreszcie wszystko jest poukładane i na swoim miejscu. Koniec z szukaniem łopatki i rękawic.
No i cóż powoli witam jesień z nadzieją, że będzie tak piękna jak tegoroczne lato. Zaczną się znowu spacery po lesie wśród szumiących pod nogami liśćmi. Będzie zupa grzybowa i pieczone w ognisku ziemniaki. Polska jesień jest piękna !!!!!!!!
Buziaki dla Was, dzięki że mnie odwiedzacie.
Ale nakupowałaś wrzosów :) Cudownie się prezentują gdy jest ich tak dużo.A wianek prześliczny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Trzydzieści sztuk tego było, a i tak brakło ;)
Usuńśliczny ten Twój wianuszek , a ile u Ciebie wrzosów! coś pięknego:))))))) tyle to nawet w kwiaciarni spotkać się nie da:P
OdpowiedzUsuńbuziaki dla Ciebie
Do wrzosów podobnie jak do lawendy mam słabość. Co rok sobie obiecuję, że już nic nie kupię, a kończy się tak samo.
UsuńWianek piękny:)Imponujący zakup,ja szarpnęłam się tylko na cztery wrzosy,bo i balkonik mój mały:)Kącik ogrodniczy jak z bajki,cudownie wszystko urządziłaś:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Trochę kosztowało mnie to pracy bo szafka była naprawdę w opłakanym stanie, ale mam to już za sobą i teraz mogę się już tylko cieszyć.
UsuńUwielbiam wrzosy i lawende :) Cudny wianek!
OdpowiedzUsuńMam tak samo, lawendowe pola i wrzosowiska to dla mnie raj na ziemi.
UsuńŚliczny wianuszek! A wrzosy ahhh :) Przedemną dopiero zakupy.
OdpowiedzUsuńJa nie wykluczam, że poprzestanę na tej ilości. Doniczki obsadzone ale w ogrodzie też bym coś dosadziła.
UsuńPiękny wianek... a wrzosy także uwielbiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Chyba nie można ich nie lubić.
UsuńPiękne te okoliczności przyrody u Ciebie!Wianek cudo!Cieszy bardzo.Dziękujemy za udział w wyzwaniu:)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie u Ciebie.Wrzosy są wspaniałe,a wianuszek śliczny:))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :)
Usuńprzepiękny wianuszek zrobiłaś :D a ogród masz boski!!! no i ten kącik do sadzenia :D tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńJejciu ile pięknych wrzosów, wianuszek śliczny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Patrycja:)
Wianek piękny i świetnie zorganizowane miejsce do pracy.
OdpowiedzUsuńSuper wianuszek!! I grzybki prawdziwe? Bajka!!! Pozdrawiam!! Ach, w ogóle bajka u Ciebie :))
OdpowiedzUsuńGrzybki styropianowe ale nabrać się można :))
UsuńTo się nabrałam, jak żywe :) :) :)
UsuńALLLLE WRZOSOWO, ALLLE ŁADNIE!
OdpowiedzUsuńwIANEK PRZEPIĘKNY, ALE DZIEWCZYNY BĘDĄ MIAŁY PROBLEM KAŻDY WIANEK SUUUPER, CO?
:D
O tak, nie będzie im łatwo wybrać zwycięzców.
UsuńBuźka :)
Przepiękne wrzosy! A kącik bardzo ładnie urządzony.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :)
UsuńJaki sliczny jesienny wianuszek. A Twój kącik jest bajeczny... Uwielbiam wrzosy... Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńOch, jakie wrzosy piękne!
OdpowiedzUsuńPiękny wianek, a ile ślicznego różnokolorowego wrzosu widzę!
OdpowiedzUsuńKącik ogrodniczy jest uroczy ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pięknie u Ciebie:) Jesień zagościła na dobre...wianek i te wrzosy przecudnie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Rewelacja, że masz taki kącik! Tez o nim marzę :-) to jak terapia :-)
OdpowiedzUsuńWianki też robiłam, pomyśle o wyzwaniu
Wrzosy i wianek prezentują się cudnie
pozdrówka!
O tak, miejsce do terapi dla ducha.
UsuńWitaj, trafiłam do Ciebie dopiero dzisiaj i jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńPięknie jest u Ciebie, zazdroszczę Ci tych widoków.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie M.
Dzięki, już zaglądam :)
Usuńwianek fantastyczny. u na wczoraj pogoda również dopisała.. dzisiaj już gorzej ;/
OdpowiedzUsuńU mnie też dzisiaj leje, buuuuuuu :(
UsuńCudny wianek. Ja też się obstawiam z każdej strony wrzosami :) uwielbiam je.
OdpowiedzUsuńWspaniałe wrzosy! Uwielbiam ja, tak samo jak lawendę :D Twój kącik jest super i troszkę go zazdroszczę. No a wianek też bardzo ładny - taki subtelny i... pogodny :)
OdpowiedzUsuńMam takie czasowe tyły,że czytam posty z opóźnieniem.Ale u Ciebie zatrzymałam się na dłużej i z zachwytem oglądałam zdjęcia i własciwie wszystko podziwiam.Wianek jest niesamowity.Ale Twój kącik ogrodniczy....bajka!!!Nie bede nic wiecej pisac lece znowu ogladac:)
OdpowiedzUsuńpięknie powitałaś jesień.. :) u mnie też iście jesienny temat.. a dziś zakupiłam fioletowe piękne wrzosy i napatrzeć się nie mogę ;) pozdrawiam Cię Beti Ciepło :)
OdpowiedzUsuńpięknie!!!i wrzosy i kącik...którego pozytywnie zazdroszczę!szukanie rękawic i motyczki to prawdziwa zmora ogrodnika !!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!!!
nie wiem, czy bawisz się w wyróżnienia ale nominowałam Twojego bloga :) od dłuższego czasu czytam twoje posty i jestem zachwycona Twoją twórczością, domkiem i ogródkiem :) zapraszam do mnie po wyróżnienie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
Bardzo mi miło, że mnie doceniasz, choć w wyróżnienia już się nie bawię z braku czasu. Mimo wszystko dziękuję za uznanie :)
UsuńBuziaki !!!
Ale kupiłaś wrzosów, o matko ! Ale piękne są. Ja sadziłam w ogrodzie a, do domu jeszcze nie wpuszczam jesieni, chociaż za oknem jesień na całego :) Fajna szafeczka , też o takiej myślałam ale lato minęło tak szybko .... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWianek przeuroczy :) Ja planuję zrobić 3 - dwa do okien i jeden mamie na drzwi wejściowe - Ty miałaś "podłoże" a ja niestety nie mam dostępu... Ale mam pomysł na wianek robiony zupełnie od zera, oczywiście zaproszę na moje efekty do siebie:) Piękny blog! Podpatruję Cię od kiedy pokazałaś przyjęcie komunijne córci - jestem zachwycona Twoją kreatywnością :) Będę zaglądać stale :) !
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa. Czekam na efekty Twojej pracy nad wiankami i mieszkankiem oczywiście.
Usuńśliczny wianek:) uwielbiam robić wianki!
OdpowiedzUsuńPrzed Twoim domem jest bardzo ładnie:) POzdrawiam Ania
wianek śliczny...
OdpowiedzUsuńWianek piękny, a wnętrza magiczne:-)
OdpowiedzUsuńKącik jak marzenie!!
OdpowiedzUsuń