Witajcie. Chciałam Wam dzisiaj pokazać moją sypialnię, bo o niej jeszcze nic nie było. Zdjęcia nie powalają pod względem jakości, ale trudno o lepsze, gdyż to pomieszczenie w moim domu jest chyba najmniej doświetlone. Sypialnia ma już za sobą dwie wersje zieleni na ścianach, a w zeszłym roku doczekała się szarości. Podoba mi się to połączenie z żółtymi i białymi dodatkami.
Szafkę pod telewizor kupiłam surową, sosnową w Ikea i przemalowałam na biało.
Wyplatana pufa służy mi jak schowek na narzutę.
Na komodzie nie mogło zabraknąć szkiełek od naszej zdolnej Agi.
Za otwartymi drzwiami kryje się dodatkowy pokój, który w pierwotnej wersji miał być stryszkiem nad garażem. W przyszłości planuję zagospodarować go na moją krawiecką pracownię, bo męczy mnie już każdorazowe przenoszenie i rozkładanie całego kramu zawsze gdy chcę coś uszyć.
Na temat sypialni już wszystko, a teraz chciałabym jeszcze życzyć wszystkim dzieciom tym małym i tym całkiem dużym by każdy dzień w roku był tak wyjątkowy jak dzisiejszy.
Buziaki dla wszystkich, pa pa :))))))))))
Beatko... pięknie, przytulnie i klimatycznie!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!!! :)
Trzymam kciuki za pracownie!!!
Kochana, miłego tygodnia, ślę buziaczki! :)
Na pracownię jeszcze będę musiała poczekać, ale najważniejsze, że pomysł jest :)
UsuńBardzo ładnie macie Beatko :)
OdpowiedzUsuńPiękne te szkiełka i bardzo wkomponowały się w Twoją sypialnie...
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Trzeba przyznać, że cudeńka Agi wszędzie świetnie wyglądają :)
UsuńBardzo u Ciebie przytulnie i gustownie urządzona sypialnia....pokoiku Ci zazdroszczę bo ja w kuchni się gniotę z szyciem...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPóki co ja też w kuchni szyję :)
Usuńduża sypialnia! zazdroszcze:)))
OdpowiedzUsuńMam to samo łóżko i nawet taką samą narzutę:)
Bardzo przyjemnie u Ciebie!
Byłam, widziałam i bardzo mi się podobało :)
Usuńbardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńa jaka przestrzeń:)
Tak, jest co sprzątać ;)
UsuńKochana ...zazdroszczę takiej dużej sypialni ;-)...i jeszcze takiej przytulnej. Takie połączenie szarości z żółcią to ja bardzo lubię. Buziaki dla Ciebie i dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńJakoś żółty do mnie nie przemawiał, ale w duecie z szarością podbił moje serce.
UsuńBardzo ładna sypialna i przede wszystkim wszystko w niej do siebie pasuje. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMasz ogromniastą sypialnię :) Tak się tylko zastanawiam czy z takiego niskiego łóżka dobrze się wstaje rano?
OdpowiedzUsuńKochana, rano źle się wstaje z każdego łóżka ;)))
UsuńPytam bo przez długi czas miałam tylko materac i przy moim kręgosłupie dramatycznie się wstawało z ziemi. Potem dorobiliśmy się łóżka to przez tydzień nie mogłam spać bo wydawało mi się, że jest strasznie wysoko. Ale faktycznie wstać jest dużo wygodniej :)
UsuńPozdrawiam cieplutko,
Karola
Tak poważnie, to na kręgosłup też często narzekam, ale problemu ze wstawaniem z tego łóżka nie mam. Pewnie to kwestia przyzwyczajenia.
UsuńUściski ślę :))
Ciekawy pokój. Czekam teraz na zawieszenie ścian jakimiś rarytaskami;) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńZnam te mebelki doskonale, a szafę mam, tyle, że w przedpokoju:)
OdpowiedzUsuńWitaj.. Cudnie tu u Ciebie.. przeczytałam i obejrzałam od deski do deski ;) Z radością będę zaglądać na nowe poczynania.. Dobranoc :)
OdpowiedzUsuńWitam i serdecznie zapraszam :)
UsuńDziałaj z pracownią, działaj. Bo taki własny kąt to na wagę złota!
OdpowiedzUsuńJest naprawdę pięknie, super wygląda takie nietypowe połączenie brązu i żółtego :) Chcę też tak ładnie połączyć jakieś kolory, bo sama mam brązowe meble u siebie i myślę nad pościelą. Wpadła mi w oko fajna hurtownia pościeli i zastanawiam się teraz jaki kolor wybrać, bo podoba mi się też łączenie ciemnego brązu z turkusem.
OdpowiedzUsuń