W minionym tygodniu dotarła do mnie przesyłka niespodzianka od Natalii . Zobaczcie same jakie cuda otrzymałam.
Dziękuję Ci kochana raz jeszcze za upominki i mam nadzieję, że paczuszka, która wyruszyła do Ciebie również wywoła uśmiech na twarzy.
W środę wzięłam się z moimi małymi pomocnikami za pieczenie pierników.
Spytacie czy więcej się nie dało? A dało się, dało. Tyle tylko, że nie wszystkie doczekały się fotki. Spora liczba zniknęła w brzuszkach. Dodam jeszcze, że wykrawania było naprawdę sporo, bo ciasto robiłam z trzech porcji :)) . Teraz czeka nas jeszcze lukrowanie i można dekorować choinkę.
Po wypiekach przyszła pora na dekorowanie. Na początek kolejna odsłona kuchennych półeczek. Czerwone kubeczki w groszki od Cath Kidston to nowy nabytek upolowany w TK Maxx, a czarne filiżanki z Sagaform wyszperałam w second handzie za całe 4zł.
Przygotowałam też wianek na drzwi wejściowe, ale jeszcze go nie powiesiłam. Zrobię to w tym tygodniu.
Wczoraj ubrałyśmy z Sarą choinkę do jej pokoju, a jutro udekorujemy małe drzewko dla Sebastiana. Może trochę za szybko, ale gdy się ubiera trzy choinki (a może cztery jeśli zdecyduję się na choinkę w sypialni) trzeba zacząć wcześniej. W tym roku u Sary mamy żywe drzewko w donicy. Mam nadzieję, że przetrwa i będzie je można po świętach posadzić w ogrodzie.
To na dzisiaj wszystko co udało mi się uchwycić okiem aparatu. Kolejna porcja zdjęć jeszcze się pojawi.
Chciałam Was jeszcze przeprosić za małą ilość komentarzy na Waszych blogach, ale naprawdę jest krucho z czasem. Wiedzcie jednak, że śledzę to co się w Waszych domkach dzieje i podziwiam wszystkie razem i każdą z osobna. Jesteście naprawdę zdolniachy !!!
Pozdrawiam Was przedświątecznie i życzę wspaniałego tygodnia. Buźka :))
ale ładnie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńja święta niby czuję jednak radość z nich przerwała choroba E. ... ehhh
pozdrawiam!
Oj to dużo zdrówka życzę !!!
Usuńwianek cudny! :D
OdpowiedzUsuńchoinka też pięknie prezentuje się w pokoju Dziewczynki ;)
4 choinki ?! To dopiero Święta! :D
Jak świętować to na całego :)))
UsuńWspaniała choineczka :) Córcia na pewno zadowolona :) Trzy choinki .... no, no kochana to macie sporo ubierania :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ja to bardzo lubię, więc mogło by być nawet trzydzieści ;))
Usuńśliczna choineczka :) jak idealnie wpasowana w pokoik córeczki :) super!
OdpowiedzUsuńzrobiłaś mi ochotę na pieczenie ciasteczek..no ale cóż, chyba w tym roku nici z tego bo ciągle czasu brak ;) pozdrawiam :)
Też tak mam z tym brakiem czasu, ale pierniczków na święta u mnie nie może zabraknąć :)
Usuńja nie wytrzymalam i tez ubralam choinke :)
OdpowiedzUsuńA co tam, trzeba się już wprowadzać w świąteczny nastrój :)
UsuńIdziesz pełną parą:)U mnie na razie półka w kuchni ale powoli sie rozkręcam wczoraj zrobiłąm również wianek i jedną śmieszną dekorację,która dziś pokażę.Bardzo podoba mi sie u Ciebie,choinka jest super!!!Kurcze ile rzeczy zrobiłaś!!!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zobaczyć co też fajnego wymyśliłaś :)
UsuńMy wczoraj piekłyśmy pierniczki z córcią...kubeczki śliczne,choinka bombowa:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie tak razem piec ciasteczka. U mnie to już coroczna tradycja.
UsuńUściski :))
U nas też już choineczka ubrana :) A wianek cudny masz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńIle pysznych pierniczków:):) Ja już też ubrałam choinkę, odkąd pamiętam nie mogę się doczekać jej ubierania i zawsze kilka dni przed wigilią to robimy.. My mamy dwa drzewka do ubrania nasze i teściów - jak ja to lubię, niczym dziecko:):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:):)
Patrycja
Ja też to kocham. Mogłabym ubierać i stroić drzewka w nieskończoność.
UsuńPiękna choineczka i bardzo podoba mi się wianek :). Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńPiękny wianek, żywa choinka to ma to coś w sobie, a zapach pierniczków to aż tu u mnie się unosi :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
To już trzeci rok jak mamy w domu żywe drzewka. Do sztucznych już chyba nie wrócę.
UsuńAj jak ja uwielbiam wszelkie kubki i kubeczki,śliczne są te twoje nabytki :) A z wypiekami to zaszalałaś kochana,to chyba stałaś w kuchni przez pół dnia ;) Ja zrobiłam pierniki z jednej porcji,w sobotę a dziś zostało ich dosłownie kilka.Będę więc musiała ponownie zabrać się do wypieków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja też jestem kubeczkową maniaczką. Już nawet myślałam, żeby zrobić kiedyś post poświęcony tylko im :)
Usuńjak zawsze pięknie udekorowane mieszkanko i dobrane ze smakiem drobiazgi :)))))))))
OdpowiedzUsuńTylko miejsca na te drobiazgi zaczyna powoli brakować ;))
UsuńPiękna choineczka :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
buźka !
Dziękuję i pozdrawiam :)
Usuńurocza ta różowa choinka:)))
OdpowiedzUsuńNa specjalne życzenie córki :)
UsuńJak cudownie u Ciebie.I ta choinka,super:))
OdpowiedzUsuńMam tylko nadzieję, że się za szybko nie obsypie.
UsuńIsta fabryka pierniczków :) Uwielbiam ten zapach w domu :) Pięknie u Ciebie, śwątecznie.
OdpowiedzUsuń♥ Pozdrawiam
Zapach jest obłędny. Jeszcze na drugi dzień w całym domu pachniało.
UsuńŚliczna choineczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńKochana, dziś dotarła do Mnie WSPANIAŁĄ paczuszka. Beatko nie umiem użyć słów, żeby opisać jaka jestem szczęśliwa. Prezenciki są prześliczne, bardzo Mi się podobają, i powiem, że spełniłaś Moje wielkie marzenie o wianuszku. Jest cudny;):):)Dziękuję!!!!
OdpowiedzUsuńCieszy Mnie też to, że spodobały Ci się prezenciki ode mnie.
Kochana u Mnie właśnie dziś ostatnia tura pierników, Twoje wyglądają cudownie i pewnie są pyszne;) Zrobiłaś bardzo ładny wianuszek, bo ty jesteś mistrzynią od WIANUSZKÓW;):):):) A choinka po prostu urocza, tak ślicznie ubrana;) Moje oko przykuły te cukierkowe podusie;) Beatko jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za wszystkie prezenciki, ściskam Cię mocno i ślę buziaczki;)
Cieszę się, że wszystko się spodobało i mogłam sprawić Ci radość.
UsuńCo do pierników to zwykle też piekłam na raty, bo zwykle brakowało, ale tym razem byłam przezorna i upiekłam hurtową ilość :)
Wspaniała choineczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękna choinka.Ja mam do ubrania jedną choinkę ale ona jeszcze pewnie w lesie podobnie jak ja z porządkami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń