poniedziałek, 20 maja 2013

I Komunia Sary

     Witajcie po baaaaaaaaaardzo długiej przerwie.
Jestem, nie znikłam. Pochłonięta przygotowaniami do Pierwszej Komunii Sary nie miałam już czasu na wizyty na blogu. Co nie znaczy, że komputer poszedł w odstawkę zupełnie. O nie, nic z tych rzeczy.  Rytuałem stało się bowiem wieczorne przeglądanie zdjęć na Pinterest w celach inspiracyjnych :) . Nie myślcie sobie, że przesadzam z tymi przygotowaniami, ale weźcie jeszcze pod uwagę to, że jestem w trójce klasowej więc spoczywały na nas sprawy związane między innymi z wystrojem kościoła. Kto kiedyś miał z tym do czynienia, wie czym to pachnie. Praktycznie kilka ostatnich nocy przespanych po cztery godziny bo do południa załatwiałam sprawy szkolne, a popołudniami przygotowywałam dom na przyjęcie gości.
     Wczoraj nadszedł wreszcie ten uroczysty dzień. Pogoda była cudna, wymodlona przez rodziców. Wszystko wyszło tak jak sobie wymarzyłam. Sara szczęśliwa i ja również. Po prostu nie mogło być lepiej.
Teraz zasypię Was zdjęciami z ogrodowego przyjęcia. Oceńcie same jak wyszło i czy warto było zarywać noce na Pintereście ;)). Dodam jeszcze, że cała dekoracja włącznie z opaską Sary została wykonana przeze mnie.





















25 komentarzy:

  1. Po pierwsze- Sara wyglądała cudownie. Delikatnie i skromnie a przy tym tak odświętnie, pięknie.
    Dekoracja to pełen profesjonalizm. Każdy szczegół, dodatek dobrany z największą starannością. Mama choć nie wyspana to sprawdziła się znakomicie. No i nawet słonko dopisało!

    OdpowiedzUsuń
  2. Woooow, no zdecydowanie warto było zarywać te noce dla takiego efektu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko idealnie skomponowane- prześlicznie:) Ogromna pracę wykonałaś! Doceniam to tym bardziej, że za mną trzy komunie, więc wiem dokładnie, ile trudu w to włożyłaś:)
    Uściski dla Sary i Ciebie
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie :)
    Widać te inspiracje z prin.... hihi
    Pogoda faktycznie wam dopisala, to były chyba najpiękniejsze komunie w ta niedzielę, inne jakos nie miały szczęścia :)
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  5. Beatko!
    Trudno w kilku słowach oddać wrażenie ,jakie wywołały Twoje zdjęcia !. Wielki szacun dla Twojego Talentu i pomysłowości , poprostu wystrój piękny, profesjonalny i jednoczesnie bardzo gustowny i ze smakiem :))
    Osobna sprawa to sama bohaterka wydarzenia - Sara. W tym dniu tak ważnym dla Niej wyglądała cudnie, nic dodać nic ująć .przepiękny wianuszek , sukienka i ta szczęśliwa, promienna buźka - te chwile zapamięta na całe życie!
    Pozdrowienia dla całej Rodzinki!
    Ciocia Iwona

    OdpowiedzUsuń
  6. No kochana, napracowałaś się bardzo ale.... JAKI EFEKT!!!!! Jestem pod ogromnym wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  7. cos niesamowitego...przepieknie, Sara wygladala uroczo...skromnie i delikatnie. pogoda byla wspaniala, ciesze sie ze wszystko sie udalo;-)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko wygląda pięknie, niezwykle imponująco, tak elegancko! Cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie to wszystko zrobiłas, widać ze wlozylas w to dużo serca. Uwielbiam ludzi z taka pasją, mi jej trochę ostatnio brakuje, ale będę do Ciebie zaglądać to moze wróci mi chęć na chcenie ;-)się
    Pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
  10. Zachwycające dekoracje, zachwycająca całość!
    Przepięknie wszystko wyglądało...

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie pięknie pięknie! Jestem pod ogromnym wrażeniem i powiem Ci, że bardzo doceniam to, że wszystko zrobiłaś sama, nie poszłaś na łatwiznę. Odwaliłaśkawał dobrej roboty!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ślicznie ;) Napracowałaś się, ale efekt fenomenalny;)
    Piękne dekoracje stołów, śliczne dodatki;) Torcik przepiękny;)
    A Sara wygląda bardzo pięknie i elegancko;)
    Naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem;) Nie mogę się napatrzeć;)
    Było warto zarywać nocki...
    Pozdrawiam
    Natalia

    OdpowiedzUsuń
  13. Kochana efekt fenomenalny;)
    Piękne dekoracje na stole i śliczne dodatki;)
    Bardzo wszystko pięknie dobrane;)
    napracowałaś się na pewno ale było warto;)
    Sara bardzo śliczna i elegancka;)
    Opaska jest taka bajkowa;)
    Beatko strasznie zdolna z Ciebie kobietka;)
    Nie mogę się napatrzeć;)
    Pozdrawiam
    Natalia

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepięknie jak z jakiegoś magazynu,widać wiele serca włożyłaś:))

    OdpowiedzUsuń
  15. przepięknie...brak słów :)
    imbirella

    OdpowiedzUsuń
  16. Czuję się po prostu rozłożona na łopatki! WSPANIALE Ci to wszystko wyszło. Aż żałuję, że nie mogłam Cię na nasze przyjęcie ślubne zaangażować ;) Nie wiem jak dałaś radę to wszystko wyczarować. Czuję się pozytywnie zazdrosna i mogę mieć tylko nadzieję, że kiedyś też będę potrafiła stworzyć taki efekt.
    A Twoja Sara to śliczna dziewczynka! Oj będziesz chłopaków miotłą odganiać ;)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  17. Uroczo po prostu uroczo:)Sara śliczna:)Masz niesamowite wyczucie w takich sprawach wielki talent:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna Sara ;) i ... to będzie najpiękniejsze wydarzenie w jej życiu, świetnie zorganizowane i wszystko tak domowo ;) pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  19. ach :) przeglądlełam całego twojego bloga i muszę ci powiedzieć że jest u ciebie przepięknie :) a zdjęcia z komuni cudo:) nie mówiąc już o córeczce :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pieknie to wszystko wyglada:-) slicznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepięknie!!! Cudownie zorganizowane przyjęcie, Sara prześliczna :)))
    pozdrawiam*

    OdpowiedzUsuń
  22. Łał! to się mama napracowała!!! :) ale czego to matki nie zrobią dla swoich pociech?! :) piękne wszystko! warto było :)

    P.S. ja też czasem na tym pint... zarywam noce, nieocenione źródło inspiracji! :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. prześlicznie a dekoracja stołu mistrzowska - ciastka urocze no i komunistka cudna!

    OdpowiedzUsuń
  24. Wielkie wow!!! Podziwiam za ogrom włożonej pracy i serca w komunijne przyjęcie!!! Wyszło cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. wprost cudownie!!nie mogę oczu oderwać,brawo!!!

    OdpowiedzUsuń